Gdy wybudziłam się z mroku zauważyłam postać siedzącą w nogach łóżka. Miał płaszcz akatsuki jak wszyscy których tu poznałam, ale jego był rozpięty mniej-więcej do połowy. Miał siwe... Nie! Białe włosy, fioletowe oczy i gapił się na mnie. Można by powiedzieć pożerał mnię wzrokiem...
- Hidan?! To ty?!
- Taa... O co chodzi mała?
- Nie poznajesz mnie?! To ja! Arisa!
- Jakoś nie kojarzę... Kto to Arisa??
- (foch nr.547)
- A! teraz kojarzę!!
I tak od kiedy w końcu mnie rozpoznał, rozmawialiśmy bardzo długo o tym jak kiedyś wpadł na mnie, a ja skopałam mu dupę i o wielu innych pierdołach, dopóki nie wpadł jakiś koleś w masce i się na mnie nie rzucił.
- Tobi kocha Arisa-chan!!
- O.o
- Taa... On wszystkich kocha.
- Uff...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A: Sayonara!!
T: Następna notka ,,Dzisiaj poznasz innych!"
Skopala mu dupe dobree czekam na nastepna
OdpowiedzUsuńUuu... Arisa is a bad girl.
OdpowiedzUsuńArisa bije kosciotrupy ciekawe co by powiedzial Nagato ;]
OdpowiedzUsuń